Raport EY: Kultura, sztuka i szeroko rozumiana branża kreatywna jako sektor gospodarki, to ponad 7 milionów miejsc pracy i 4,2% PKB całej Unii Europejskiej

150x110

Branża kreatywna z przychodami ponad pół biliona EUR (535,9 miliardów) to jeden z ważniejszych sektorów gospodarki Unii Europejskiej. W ramach branży najaktywniejsze były 3 obszary: sztuki wizualne, reklama oraz telewizja. W sumie w 2012 r. odpowiadały one za ponad połowę wszystkich przychodów – wynika z raportu EY „Kultura jako źródło wzrostu gospodarczego w Unii Europejskiej. Analiza rynków kreatywnych” .

- Kultura i sztuka mogą odegrać kluczową rolę w uzdrowieniu europejskiej gospodarki. Jest to  sektor stanowiący o konkurencyjności Europy - mówi Zbigniew Jusis, Partner w Dziale Doradztwa Transakcyjnego EY.

Próbę zanalizowania znaczenia kultury i sztuki dla unijnej gospodarki podjęto po raz pierwszy. Raport EY obejmuje 11 obszarów szeroko rozumianej branży kreatywnej: architekturę, gazety i czasopisma, gry wideo, film, książki, muzykę, sztuki sceniczne i wizualne, telewizję, radio oraz reklamę.

Sektor dla młodych

Cały sektor zatrudnia w Europie ponad 7 milionów osób, przede wszystkim w sztukach scenicznych i wizualnych oraz w muzyce. Jest trzecim największym pracodawcą po budownictwie oraz przetwórstwie żywności. Prawie 1/5 to młodzi ludzie, w wieku 15-29 lat (19,1%), czyli o 0,5% więcej niż we wszystkich sektorach gospodarki. W Europie Środkowo-Wschodniej ten wskaźnik jest jeszcze wyższy - tam w kulturze i sztuce pracuje o 1,3% więcej niż w pozostałych sektorach.

Kultura i sztuka dotkliwie odczuły kryzys gospodarczy, a zwłaszcza wstrzymanie państwowych dotacji. W latach 2003 - 2008 wydatki budżetowe na kulturę i sztukę w całej Unii rosły 5% rocznie. W latach 2008 - 2012 spadały o 1%. Największe cięcia miały miejsce w Europie Środkowo-Wschodniej oraz Południowej.

Gra o pierwszeństwo

Spośród badanych obszarów aż trzy wykazują wzrost przychodów. Najdynamiczniej rozwijają się gry wideo z 9% wzrostem. Jednocześnie są najbardziej innowacyjne. 

- Gry wideo to jedna z największych i najdynamiczniej się rozwijających branż rozrywkowych, w której europejskie firmy bezpośrednio i skutecznie konkurują z największymi globalnymi graczami. Uniwersalną atrakcyjność gier stanowi między innymi unikalna fuzja szeregu obszarów artystycznych i kreatywnych oraz innowacyjnych technologii – tłumaczy Adam Kiciński, prezes CD Projekt SA.

5% wzrostu zanotowały sztuki wizualne, przede wszystkim dzięki rynkowi dzieł sztuki, który szybko się odbudował po kryzysie gospodarczym. Dodatkowo przychody napędzają muzea, wśród 10 najczęściej odwiedzanych muzeów na świecie 7 to instytucje europejskie, z Luwrem i prawie 10 milionami zwiedzających, British Museum (5,58 miliona) oraz londyńskim Tate Modern (5,3 miliona zwiedzających) na czele.

Ostatnim segmentem na podium jest telewizja. Co prawda w wyniku kryzysu spadły bezpośrednie przychody z reklam, ale prawie 2% wzrost generują telewizje płatne oraz VOD. Europejczycy, jak wynika z raportu EY, wciąż kochają telewizję, poświęcają jej średnio prawie 4 godziny dziennie. Generalnie Europa jest drugim największym na świecie rynkiem telewizyjnym, zaraz po Ameryce Północnej. Ponad połowę przychodów generują 3 kraje - Wielka Brytania, Francja oraz Niemcy.

Największe spadki przychodów

3 obszary zanotowały poważne spadki - muzyka, reklama oraz gazety i czasopisma. Przychody z tradycyjnych metod sprzedaży na rynku muzycznym spadły w ciągu ostatnich 5 lat o 16%, ale za to w internecie muzyki sprzedaje się aż o 109% więcej. Internet generuje już 32% przychodów całego sektora muzycznego.

Rynek reklamy to barometr sytuacji gospodarczej. W kryzysie budżety reklamowe jako pierwsze padają ofiarą cięcia kosztów. Dlatego przychody rynku reklamowego w ciągu ostatnich 5 lat spadły aż o 7%. Polepszająca się sytuacja w Europie powoduje, że powoli trend się odwraca. Ale zmieniają się oczekiwania reklamodawców. Stopniowo przenoszą swoja działania do internetu i serwisów społecznościowych, wycofując się z tradycyjnych kanałów reklamowych, jak prasa, radio i telewizja.

Rynek prasy drukowanej w Europie przeżywa poważne problemy, jego przychody od 2008 roku spadły o 5,7%. W drugiej połowie lat 90. gazety i czasopisma zdobywały 35% całego rynku reklamy. W 2012 roku mają już tylko 20%. Wszystkie wydawnictwa borykają się ze zmianami technologicznymi. Urządzenia mobilne spowodowały, że ludzie chcą mieć dostęp do informacji w każdym momencie i w każdym miejscu. Dlatego niektóre gazety albo w ogóle rezygnują z druku, albo starają się łączyć druk z portalami internetowymi oferując część informacji za darmo.

Kolejnym obszarem spadków są książki - przychody ze sprzedaży zmalały o 5%. I to mimo wskazywania przez 68% Europejczyków książek jako drugiego, po telewizji i radiu, sposobu spędzania wolnego czasu. Europa jest też w tyle w porównaniu z USA jeśli chodzi o rynek e-booków. Tylko 3% przychodów pochodzi z ich sprzedaży (w Stanach Zjednoczonych jest to 20%).

- Spadająca sprzedaż książek z jednej strony smuci, ale trzeba pamiętać, że żyjemy w bardzo „szybkich” czasach, gdzie większość treści jest przyswajana przez użytkowników „on the go” i “on mobile". Na tradycyjne czytanie mamy coraz mniej czasu, ale książka jest tak naprawdę tylko formą, a sama treść może istnieć niezależnie od niej. Dlatego kluczowe jest dopasowanie formy treści do sposobu i miejsca ich używania. Trzeba sprawiać, żeby treści były łatwo dostępne. Rynek audiobooków i ebooków, mimo, że ciągle mniejszy od książki drukowanej, bardzo szybko się rozwija i będzie dalej rósł, co będzie tworzyć nowe branże, nowe miejsca pracy, wymagać będzie budowania nowych umiejętności. Obecna sytuacja na rynku to po prostu ogromna szansa na zwiększenie ilość fajnych i wartościowych treści (książek), która może dotrzeć to odbiorców – tłumaczy Marcin Beme, twórca Audioteki.

Przystanek na miarę Europy

Kryzys gospodarczy oraz cięcia wydatków budżetowych uderzyły w sztuki sceniczne. Liczba osób chodzących do teatrów zmniejszyła się o 5%, a uczestników  koncertów jest o 2% mniej. Nadal jednak to właśnie koncerty i festiwale muzyczne przynoszą ponad 1/3 przychodów tego obszaru. Wśród największych w Europie festiwali muzycznych znalazł się polski Przystanek Woodstock z ponad połową miliona uczestników.

Ogólnie przychody rynku filmowego spadły o 1%, ale przychody samych kin wzrosły o 2,4%. Największym zagrożeniem jest digitalizacja oraz piractwo, sprzedaż płyt DVD zmalała o 12%, a rosnąca sprzedaż płyt Blueray nie równoważy tego spadku.

Kultura przez telefon

Badanie EY pokazuje, że 70% czasu spędzanego ze smartfonem lub tabletem to konsumpcja kultury. W ciągu ostatnich 10 lat internet wygenerował dodatkowe 30 miliardów EUR przychodów. Wszystkie obszary tego sektora gospodarki szybko nauczyły się wykorzystywać nowoczesne technologie i teraz są źródłem innowacyjności oraz kreatywności, łącząc tradycyjne kanały komunikacji z nowoczesnymi.

 

O raporcie:

Raport EY „Kultura jako źródło wzrostu gospodarczego w Unii Europejskiej. Analiza rynków kreatywnych” został przygotowany na zamówienie GESAC, organizacji zrzeszającej europejskie stowarzyszenia autorów i kompozytorów, we współpracy z 18 partnerami oraz organizacjami wspierającymi badanie.

 


dostarczył infoWire.pl